Pytania do Burmistrza | Lubliniec

BIP
Unia Europejska

Pytania do Burmistrza

Aby zadać pytanie, skorzystaj z formularza

Przeszukaj* wcześniej zadane pytania i odpowiedzi:

* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.

  • problem z dojazdem na ulicy Kilara i Hadyny

    Szanowny Panie Burmistrzu, piszę w związku z problemem dojazdu na działkę budowlaną zakupioną od miasta Lubliniec. Na wiosnę 2020 Wydział Nieruchomości i Zagospodarowania Przestrzennego informował o utwardzeniu ulic Hadyny i Kilara na jesień 2020 r. Niestety do dnia dzisiejszego nic się nie polepszyło - nie mam możliwości dojazdu a nawet dojścia pieszo do swojej posesji (jedno wielkie bagno na ul. Kilara). Informacja o dokładnym terminie realizacji pomogła by zaplanować budowę domu lub chociażby wykonanie ogrodzenia. Ciekawe że materiał na utwardzenie szybko się znalazł na budowie nowych bloków (jest wysypany przy placu przyszłej budowy ? nie do końca zgodnie z przepisami - rozumiem potrzebę a to chyba nie ta kolejność najpierw powinno się zabezpieczyć bieżące potrzeby a nie przyszłe). Uważam że w takim wypadku miasto nie powinno sprzedawać działek pod budowę tylko jako grunty rolne ? obecny stan drogi nie jest zgodny z dokumentami przedstawionymi przed licytacją ( ?Nieruchomość gruntowa niezabudowana, położona w Lublińcu przy ul. Stanisława Hadyny w kierunku zachodnim od centrum miasta. Dostęp do drogi publicznej oraz skomunikowanie z pozostałą częścią miasta?). Nadmieniam iż informacja o wykonaniu w/w ulic znalazła się w uchwale nr 522/XLVII/2014 Rady Miejskiej w Lublińcu z dnia 29 kwietnia 2014 r. Na koniec dodam iż rozumiem jak wiele problemów spowodował Covid-19 w budżecie miasta ale po tym jak doskonale jest zarządzane (mam porównanie do sąsiednich miast) i jak wiele problemów jest rozwiązywanych praktycznie od ręki (widać jak szybka jest reakcja na prośby pisane na tym portalu) liczę że uda się pozytywnie załatwić moją prośbę o utwardzenia w/w ulic.
    Joanna
    09-01-2021

    Szanowna Pani,

    w żadnym z „dokumentów przedstawionych przed licytacją” nie ma mowy, że wymienione ulice zostaną utwardzone jesienią 2020 r. Wręcz przeciwnie – w ogłoszeniu o sprzedaży działek widnieje informacja: „Dostęp do drogi publicznej oraz skomunikowanie z pozostałą częścią miasta – nieurządzoną drogą wewnętrzną…”. Również przez pracowników Urzędu nabywcy działek byli informowani, że droga prowadząca do działek jest nieutwardzona i w najbliższym czasie taka pozostanie. Materiał na działkach przeznaczonych pod budowę bloków nie został zwieziony przez miasto – stanowi własność wykonawcy prac. Informuję jednak, że w miarę posiadanych środków oraz możliwości postaram się ulepszyć drogę tłuczniem, aby umożliwić dojazd do działek.

  • Koncesja, pomimo zamkniętego lokalu

    Czy gmina Lubliniec planuje jakkolwiek ulgi dla przedsiębiorców, którzy od już długiego czasu są zostawieni samemu sobie z zamkniętymi lokalami, zaległymi czynszami, stałymi kosztami. Opłata koncesji, która wpływa na konto gminy, mimo iż nie można z niej korzystać jest absurdalna.
    Właściciel Baru
    09-01-2021

    Szanowny Panie,

    opłata za zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych regulowana jest ustawą. Ani Rada Miejska, ani ja jako burmistrz nie mamy kompetencji, aby ingerować w przepisy powszechnie obowiązujące. Z posiadanych informacji wynika, iż rząd pracuje nad rozwiązaniami, które umożliwią Radom Gmin podjęcie stosownych uchwał umożliwiających w roku bieżącym zwolnienie z tych opłat przedsiębiorców prowadzących lokale gastronomiczne. Do chwili obecnej takiego rozwiązania jednak nie wprowadzono.

  • Bloki TBS ul.Wilniewczyca Lubliniec

    Było dużo pytań już od dłuższego czasu kiedy rozpocznie się budowa bloków na terenie wymienionym w temacie. Ostatnio dowiedzieliśmy się że już na dniach i rzeczywiście = 07.01 2021 firma rozpoczęła jak widzę prace budowlane tylko zastanawiam się czy nie za bardzo się rozpędziła. Postawili ładny piękny płot dookoła placu budowy tylko chyba nie zerkneli w mapy geodezyjne. bloki mają powstać na działce nr 1559/51 (wg.portalu geo info powiatu Lublinieckiego). A teraz gdzie problem - ww działka kończy się ok 7do8 metrów od płotu ogródków działkowych ROD "Morfeusz" a między nimi przebiega pas zieleni- "Zielona droga" gdzie mieszkańcy z okolicy spacerują z dziećmi , pieskami ,bądż rekreacyjnie. posiadam sąsiedzko tam działkę od 5 lat i dbałem wraz z sąsiadami o ten pas zieleni a teraz bez podstaw został odcięty ogrodzeniem i nie wiem czy nie zostanie zniszczona nasza praca.. Około 2 lat temu na granicy tego pasa zostały posadzone nowe piękne drzewa (myślę że finansowane przez miasto - czyli nas wszystkich} a teraz znalazły się za ogrodzeniem placu budowy. Jednego czego nie zauważyłem to tablicy informującej o budowie - ale może nie oberzałem terenu dokładnie bo było ciemno .O co proszę - o sprawdzenie gdzie jest wyznaczony teren na plac budowy, jeżeji obejmuje tenże pas zieleni o którym wspominałem to kto na to wyraził zgodę i trzecie - proszę o sprawdzenie czy znajduje się na ogrodzeniu w miejscu widocznym tablica placu budowy z czytelną informacją o wykonawcy. z poważaniem Mariusz Świątek
    Mariusz
    09-01-2021

    Szanowny Panie Mariuszu,

    uprzejmie informuję, iż Międzygminne Towarzystwo Budownictwa Społecznego Sp. z o.o. rozpoczęło inwestycję budowy dwóch bloków mieszkalnych w Lublińcu przy ul. płk. Wacława Wilniewczyca na nieruchomości oznaczonej nr działki 1559/51. Ogrodzenie terenu budowy obejmuje część nieruchomości, na której realizowana jest inwestycja. Nieruchomość została przekazana MTBS w zamian za zwiększenie udziałów Gminy Lubliniec w spółce. Pas zieleni, o którym mowa w pytaniu, stanowił część działki gminy, która bezpośrednio graniczyła z terenem ogrodów działkowych. Działka nr 1559/51 przeznaczona jest w planie zagospodarowania przestrzennego pod budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne oraz usługi i zgodnie z tym przeznaczeniem została przekazana Spółce na budowę budownictwa wielorodzinnego. Tablica informacyjna o realizowanej inwestycji znajduję się na ogrodzeniu placu budowy.

  • Cięcie kosztów #3

    Witam. Ostatnio udzielona odpowiedź nie porusza większości kwestii wspomnianych przeze mnie. Pana odpowiedź jest wymijająca i nie można nazwać jej odpowiedzią. Skoro kilka osób jest ważniejszych od wszystkich mieszkańców miasta to mamy do czynienia z sytuacją patologiczną lub totalitaryzmem. Jeżeli nie chce Pan podejmować trudnej decyzji w wyniku której straż zostałaby zlikwidowana oraz doszłoby do zwolnienia kilku osób proszę dać szansę wypowiedzieć się mieszkańcom ? najlepiej w drodze referendum. Pozdrawiam.
    Michał
    08-01-2021

    Szanowny Panie Michale,

    jeszcze raz pragnę powtórzyć, że Straż Miejska wykonuje bardzo wiele zadań. W przypadku likwidacji Straży Miejskiej powierzone jej zadania i tak będą musiały zostać wykonane, ponieważ wynikają one z przyjętych rozwiązań prawnych. W ostatnich miesiącach Straż Miejska wykonała olbrzymią pracę związaną z COVID-19. Poza tym samochód lublinieckiej Straży Miejskiej jest jedynym samochodem w Urzędzie Miejskim, który w razie potrzeby wykorzystywany jest przez Urząd Miejski, w celach służbowych. W nawiązaniu do referendum informuję, że mieszkańcy miasta mają takie prawo, zgodnie z rozwiązaniami ustawowymi.

  • Pasieka w bezpośrednim sąsiedztwie trwającej budowy związanej z rewitalizacją wzdłuż rzeki Lublińcu.

    Szamowny Panie Burmistrzu, W związku z robotami budowlanymi związanymi z kolejnym etapem rewitalizacji terenów wzdłuż rzeki Lublinicy, zwracam się do Pana z prośbą o informację czy 20 uli (w większości zasiedlone pszczołą miodną), pozostawione w rejonie cmentarza szpitalnego i rzeki Lublinicy, na okres zimowli, w bezpośrednim sąsiedztwie placu budowy, na którym obecnie jeździ ciężki sprzęt budowlany, nie wpłynie negatywnie na przebieg zimowli, tych kilkunastu cennych dla środowiska owadów? Od lat pszczelarze, w tym miejscu stawiali swoje ule jednak na okres zimowy zawsze były one zabierane, nie wnikam czy ule stały tam za zgodą czy bez zgody właściciela terenu czyli Urzędu Miejskiego. Należy znaleźć właściciela pasieki być może coś mu się stało. Na obecnym etapie budowy nie można nawet wjechać samochodem do pasieki, aby przewieść (przy korzystnej pogodzie tzn. temp. +12 st C) ule z pszczołami w bezpieczne miejsce . Pszczoły nie mogą zostać porzucone, a niebawem trzeba będzie kontrolnie sprawdzać rodziny pszczele i przygotowywać je do wiosennego sezonu rozwojowego. Pozostawiona pasieka w bezpośrednim sąsiedztwie budowy nie mogła zostać niezauważona przez pracowników Urzędu oraz przez firmę wykonawczą, przejmującą teren pod ww. inwestycję. Tym bardziej, że wielokrotnie wspominał Pan, że tereny wokół dawnego stadionu Unii podlegają kontroli i monitoringowi przez służby porządkowe podległe Urzędowi.
    Michał U.
    08-01-2021

    Szanowny Panie Michale,

    ule ustawione przy rzece Lublinicy znajdują się poza obszarem objętym obecnie prowadzoną inwestycją. Realizacja prac, których zakończenie planowane jest na koniec marca br., nie będzie powodować zakłóceń w zimowaniu pszczół, a przestawienie uli możliwe będzie po zakończeniu zadania dzięki dojazdowi wzdłuż ogrodzenia cmentarza.

    W uzgodnieniu z wykonawcą robót do czasu przestawienia uli zostanie przygotowany pas gruntu, po którym możliwy będzie transport pasieki. Właściciel pszczół w momencie rozpoczęcia robót pojawił się na budowie sygnalizując już problem konieczności wywozu uli w okresie wiosennym i powinien skontaktować się z tut. Urzędem w celu uzgodnienia szczegółów transportu.

  • Cięcie kosztów #2

    Dzień dobry. Dzwoniłem do urzędu w sprawie pytań do burmistrza. Ponoć działają więc wysyłam po raz kolejny (nie wiem czy wcześniej dotarły do Pana). Nawiązuję do udzielonej przez Pana odpowiedzi. Wiele zadań realizowanych przez straż miejską to zwykłe donosy na sąsiada. Nawet w podejmowaniu tych czynności nie są oni skuteczni. Biegają po domach by sprawdzać piece, a Ci co zadymiali całą okolicę dalej trują. Ostatnio widziałem jak jeden ze strażników upominał kierowcę za złamanie przepisów, przy czym wyglądał na bardzo przestraszonego i mówił do kierowcy tak cicho jakby nikt nie miał tego usłyszeć i aby nic mu się nie stało. Kierowca oczywiście nie dostał mandatu (nawet pisemnego upomnienia) oraz nawet nie zwrócił na strażnika uwagi i odjechał (tak ma być?). Nie wiem jak wygląda przebieg innych interwencji ale ta była totalna porażką. Czy uważa Pan, że jest to aż tak istotne? Ponadto mówi Pan, że w wyniku likwidacji możemy dostać 50 tyś. kary. Roczne utrzymanie JEDNEGO strażnika oscyluje w tych okolicach (łączny roczny koszt pracodawcy, premie, 13stka, wczasy pod gruszą; ba, nie liczę tu pieniędzy zmarnowanych przez okres spędzony na L4). Ponadto utrzymywany musi być lokal, sprzęt i radiowóz. Zapłacenie takiej kary raz w roku byłoby o wiele bardziej na rękę budżetowi miasta. Jednocześnie nalegam na prawdziwą likwidację straży miejskiej, nie tak jak to zrobił Pan kiedyś przerzucając strażników na posady w urzędzie za jeszcze wyższe wynagrodzenie otaczając ich dobrobytem pracy w budżetówce. Proszę podjąć konkretne działania i męskie decyzje. Obecnie nie ma czasu na farmazony. Pozdrawiam.
    Michał
    07-01-2021

    Szanowny Panie,

    udzieliłem Panu odpowiedzi, proszę sprawdzić pod datą 01.12.2020 r.