Pytania do Burmistrza | Lubliniec

BIP
Unia Europejska

Pytania do Burmistrza

Aby zadać pytanie, skorzystaj z formularza

Przeszukaj* wcześniej zadane pytania i odpowiedzi:

* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.

  • Motocykle i skutery na ul. Lisowickiej

    Panie burmistrzu, zwracam się z prośbą o zrobienie porządku z motocyklistami (oraz kierującymi skutery), poruszającymi się po ul. Lisowickiej między jednym rondem a drugim ... Mieszkam przy tej ulicy i o ile można przywyknąć (z przymrużeniem oka) do przejeżdżających tędy ciężarówek, to hałas jaki wydają motory czy skutery, rozwijające na tym jakże krótkim odcinku zawrotne prędkości, jest nie do zniesienia!!! Zarówno na osiedlu w blokach, jak i w domach jednorodzinnych naprzeciwko mieszkają dzieci, które muszą cierpieć upały w sezonie letnim, ponieważ nie można nawet okna otworzyć, gdyż dźwięk dodawanego przez motocyklistów gazu jest tak głośny, że jakiekolwiek próby usypiania dzieci spełzają na niczym.... Czy naprawdę nie możemy nic z tym zrobić? Przecież jest to jak najbardziej teren zabudowany oraz chyba przede wszystkim zamieszkały przez rodziny z dziećmi. Na tym odcinku znajduje się zarówno chodnik, jak i ścieżka rowerowa, a także przejście dla pieszych ... Proszę mi wierzyć, że przede wszystkim to kierujący jednośladami za nic mają przepisy ruchu drogowego, traktujące o dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym ... Rozwiercone, a czasem dosłownie puste wydechy mają być sposobem na podniesienie mocy i tak piekielnie mocnych silników ścigaczy?! Czy naprawdę musi to być stały element miejskiego krajobrazu?! Z przykrością stwierdzam, że czego nie dokonał okres noworodkowy, ząbkowanie i wszelakie sprawy związane z trudami macierzyństwa, z powodzeniem załatwili nam motocykliści, przejeżdżający z zawrotną prędkością pod naszym domem... Pewnie usłyszę: jakie znaczenie ma to, że motocykl ma cichy czy głośny wydech, skoro przejeżdża tak szybko, że słychać go tylko kilka sekund? Jak się okazuje dla niektórych bardzo duże, powiedziałbym nawet, że do przesady... Czy nie uważa Pan za stosowne postawienie znaku dot. szczególnego ograniczenia prędkości lub zamontowania sygnalizacji świetlnej, podobnej jak kawałek dalej na wysokości skrzyżowania ulic Lisowickiej z Wilniewczyca? Bardzo proszę o zajęcie się ta sprawą, ponieważ my i nasze dzieci też chcemy normalnie żyć i mieć możliwość odpoczynku we własnym domu ...
    Mama
    21-06-2018

    Szanowna Pani,

    Nie widzę obecnie możliwości wyeliminowania ruchu motocykli i skuterów na ulicy Lisowickiej. Są to pojazdy dopuszczone w ruchu, dla których jedynym szlakiem komunikacyjnym jest właśnie jezdnia drogi. Sytuacja, w której zakazujemy ruchu tych pojazdów po ulicy Lisowickiej spowodowałaby, że przeniósłby się on na drogi i ścieżki osiedlowe, co spowodowałoby jeszcze większe uciążliwości dla mieszkańców niż ma to miejsce obecnie. Inną kwestią jest podejmowanie działań w celu poprawy bezpieczeństwa na drodze poprzez ograniczenie prędkości i w granicach obowiązujących przepisów prawa.

  • Bezsensowne ograniczanie ruchu

    Dzień dobry, patrząc w przeszłość ludzkość wymyśliła samochody w celu łatwiejszego poruszania się między miastami oraz w miastach, Zamiast robić wszystko by rozwój miasta odbywał się zrównoważenie dla pieszych jak i osób zmotoryzowanych to mam wrażenie że nie które osoby najchętniej wyeliminowałyby samochody z miasta. Komu przeszkadzały znaki w mieście? Kto chciał zmniejszenia prędkości do 30km/h ? Chciałem napisać swoje oburzenie dla tego pomysłu, nie dość że coraz bardziej wszyscy starają się negatywnie wpłynąć na poruszanie się samochodami po mieście to jeszcze te dziwne ograniczenia. Ile było przez ostatnie lata wypadków śmiertelnych w Lublińcu z udziałem samochodów i pieszych? Ile było wypadków ? Zamiast robić aby dobrze jeździło się po mieście to tylko kłody pod koła. W ogóle najlepiej wybudować wokół miasta parkingi i zrobić zakaz wjazdu samochodom do miasta.
    Marek
    20-06-2018

    Szanowny Panie Marku,

    Każdy ma prawo do swoich przemyśleń. Ograniczenie ruchu w miastach jest tendencją ogólną. Ja wiem z autopsji (bo bardzo dużo jeżdżę – ok. 450-50 tys. km rocznie), jak bardzo może się człowiek przyzwyczaić do samochodu. Ale naprawdę warto również spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. W Lublińcu były w ostatnich latach wypadki śmiertelne pieszych i wiele innych zdarzeń z udziałem pieszych.

  • Dziki

    Witam!dlaczego wdaje sie Pan w polemikę wywołaną przez p.Martę sztucznym iproblemem dzików w mieście?,nie słyszałam ,żeby dzik kogoś zatakował,chyba ,że zostanie sprowokowany,ale to już wina prowokatora.,Osiedla mieszkaniowe rozrastają się i to ludzie wkraczaja na tereny zwierzyny leśnej.Należy nauczyć się wspólistnieć ,a nie rozwiązywać problem przez polowanie. Myślę ,ze prędzej krzywdę moze wyrzadzić jeden człowiek drugiemu niż dzik człowiekowi.
    Angelika
    20-06-2018

    Szanowna Pani Angeliko,

    Jeżeli ktoś zadaje pytanie, to staram się na nie odpowiedzieć.

  • Krynicki, Makpol, Eurobox

    Witam, do wiadomości publicznej podaliście branżę, z którą związany jest inwestor, który najprawdopodobniej zakupi ostatnią działkę w KSSE i nie ukrywam, że czuję się zaniepokojona faktem, że będzie to branża metalurgiczna. Proszę o informację, jaką mieszkańcy mogą mieć pewność, że nowy inwestor nie będzie drugim Krynickim, albo drugim Makpolem? Czy ktoś dowiedział się jak firma ta działa w innych miastach? Firma Krynicki Recykling nie została w żaden sposób prześwietlona, chociaż w celu uzyskania informacji wystarczyły trochę poszperać w internecie żeby uzyskać informację, że zakład ten jest zakałą również w innych miastach. Mieszkańcy zaczynają się również uskarżać na działalność Eurobox-u, który codziennie wypuszcza w powietrze kłęby ciemnego dymu, a przecież jego działalność miała być całkowicie nieszkodliwa... Zaczynam mieć podejrzenia, że firmy w lublinieckiej KSSE są brane z łapanki. Z całym szacunkiem, ale po raz kolejny daliście ciała...
    A
    20-06-2018

    Szanowna Mieszkanko,

    Firma UNGER STEEL sp. z o.o. jest to zakład, który produkuje konstrukcje stalowe. Z uwagi na to, że nasza działka ma bocznicę kolejową, wybrano właśnie Lubliniec. Jeżeli chodzi o firmę Krynicki, to mam nadzieję, że w br. zostanie wykonana modernizacja zakładu pod kątem ograniczenia oddziaływania na środowisko. MAKPOL nigdy nie dostał zgody od miasta na magazynowanie odpadów. Natomiast jeżeli chodzi o zakład produkcji tektury falistej i opakowań Eurobox Polska sp.z o.o. w Lublińcu, to jest on w fazie rozruchu technologicznego. Na terenie zakładu znajduje się kotłownia, w której jest obecnie prowadzony rozruch kotła parowego. Obecnie czynności regulacyjne mające na celu ustawienie odpowiednich paramentów emisyjnych, prowadzone są na paliwie rezerwowym tj. oleju opałowym. Kocioł będzie docelowo po odbiorze instalacji gazowej zasilany gazem ziemnym. Wg uzyskanych informacji, w najbliższych dniach ma już być podłączony gaz ziemny.

  • Mieszkania

    Panie burmistrzu mamy troje dzieci i wynajmujemy mieszkanie od prywatnej osoby...to jest koszmar no mieszkanie niedługo nie będzie się nadawało nawet do mieszkania..mamy już tego dosyć. Niestety nie możemy starać się o kredyt mieszkaniowy. Wiem że z mieszkań plus narazie nic nie wynikło...czy miasto posiada mieszkania o które warto się starać ? Ja już nie mam sił i tracę nadzieję na normalne życie a za wynajem w Lublińcu ludzie wołają tak duże kwoty w dodatku co najgorsze tylko na 2-3 lata....a co potem? Proszę o odpowiedź
    Monika
    20-06-2018

    Szanowna Pani Moniko,

    Miasto chce budować nowe mieszkania, ale musi to być oparte na zdrowych zasadach. Bardzo żałuję, że nie ma „mieszkaniowych schetynówek” czyli dopłaty rządowej w wysokości 50% oraz dofinansowania w wysokości 50% przez samorząd jeżeli chodzi o koszty budowy, tak jak jest to w przypadku inwestycji drogowych. 

  • Niebezpieczne budynki

    Witam serdecznie Pani Burmistrzu. Piszę w kwestii bezpieczeństwa. Kilka dni temu byłam na zakupach w "warzywniaku" na ul Oświęcimskiej przy budynku MOPSU i byłam świadkiem jak kawałek parapetu czy czegoś z tego budynku spadło do wózka, na szczęście dziecka w nim akurat nie było .. dla mnie to nie do pomyślenia jak takie stare i już prawie zawalają w się budynki mogą stać sobie w centrum prawie już miasta... To naprawdę jest szalenie niebezpieczne. Zima to lodowisko przy tym budynku non stop a teraz to.. i wiem z już w tamtym roku znajomy mi opowiadał jak ta głowa ozdobna spadła i się roztrzaskała w drobny pył na ulicy. Dziękuję za odpowiedź na którą liczę Pozdrawiam
    Karolina
    20-06-2018

    Szanowna Pani Karolino,

    Pani zgłoszenie dotyczące stanu technicznego budynku przy ul. Oświęcimskiej zostanie przekazane odpowiednim służbą.