* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.
Szanowny Panie,
Zasiedlenie mieszkań w tym budynku miało miejsce 20-30 lat temu i przydzielane one były zapewne z obowiązującymi wtedy zasadami. Pani Dyrektor Przedszkola rozmawiała z lokatorami. Nie wyrazili oni zgody na zamianę mieszkań. Sprawy najmu lokali reguluje w tym przypadku ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zamianie Kodeksu cywilnego. Ustawa ta m.in. szczegółowo reguluje zasady rozwiązywania umów i jeżeli lokator wywiązuje się z zawartej umowy, trudno jest w krótkim czasie skutecznie doprowadzić do rozwiązania umowy. Wydaje się, że najlepszym sposobem jest polubowne rozwiązanie sprawy i dlatego jeszcze raz podejmę ten temat.
Osoby zamieszkujące budynki oświatowe posiadają umowy najmu na czas nieoznaczony. Stopniowo z prawie wszystkich budynków szkolnych mieszkańcy zostalu wyprowadzeni (za zgodą lokatorów). W tej sprawie nigdy nie było uwag. Przez 10 lat nikt nie podniósł nawet tej sprawy w "Pytaniach do burmistrza".
Zamieszkujący nie wyrażają zgody na zmianę. W tej sprawie Pani Dyrektor już dwukrotnie rozmawiała z lokatorami. Ponowię rozmowy w tym temacie.
Szanowny Panie Marku,
trudno mi się wypowiadać za WKB META, który jest organizatorem biegu. Wiem, że dla dzieci medal czy koszulka miały wymierną wartość, dlatego swój medal oddałem dziecku, dla którego brakło i myślę, że tak powinni postąpić dorośli po tym biegu. Zapewne organizator w przyszłym roku zrobi wszystko, aby taka sytuacja się nie powtórzyła.
Jeżeli chodzi o kiermasz świateczny to próby były w latach 2007 - 2008, ale temat nie cieszył się dużym zainteresowaniem, jednak nie wykluczam powrotu do tego przedsięwzięcia.
Szanowny Panie Marcinie,
pozyskane drewno z wycinki w ul. Sobieskiego zostało już rozdysponowane na wcześniej złożone wnioski..
Szanowna Pani Sabino,
już kilkakrotnie byłam świadkiem pełnego wykorzystania naszego oświetlenia scenicznego. Uwagi Pani przekażę Dyrektor MDK.
Szanowna Pani Moniko,
Jest to bardzo duży problem. W Lublińcu takich przypadków jest bardzo wiele. Przejęcie wszystkich terenów (tzw. dróg wewnętrznych) na dzień dzisiejszy wycenione jest na ok. 10 mln zł. Ten temat może być tylko załatwiony w sposób kompleksowy, więc trudno mi dzisiaj odpowiedzieć na ww. pytanie.