Pytania do Burmistrza | Lubliniec

grafika związana z rozliczeniem podatku dochodowego Przejdź do linku banera
BIP
Unia Europejska

Pytania do Burmistrza

Aby zadać pytanie, skorzystaj z formularza

Przeszukaj* wcześniej zadane pytania i odpowiedzi:

* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.

  • Basen

    Szanowny Panie Burmistrzu . Na początku pragnę podkreślić ze doceniam Pana pracę dla miasta zarówno w wymiarze gospodarczym jak i kulturalnym .Co do spraw których sie nie udało panu załatwić , to jest pan tylko człowiekiem . Ale nie mogę sie pogodzić ,jak wielu mieszkańców z utrata i dewastacją basenu w parku . Pisze pan o kosztach ok . Ale można na początek wydzielić część basenu np. Co do jakości wody , to skoro mozna na kokotku to można też w Lublińcu -a przy Pana potenciale napewno coś by sie wymyśliło . Odnośnie tego że sezon czasem trwa niedługo to mozna w pozostałej części basenu zrobić jakiś tor do jazdy , zimą lodowisko ( choć wiem że będzie koło lublinicy ) . Co do pieniedzy to fundusze unijne a i lokalni przeciębiorcy mogli by pomóc . Może można by też jakies obligacje . Sam chetnie bym sie dołozył . Główną zaleta tego terenu jest piekne usytuowanie . Przykładem tego ze mozna jest osrodek w Starym Oleśnie ,gdzie też nasi mieszkańcy dojeżdżają . basen w parku daje wiele możliwości ,pomysłów napewno nie zabraknie . Może zrobiłby urząd sondę wsród mieszkańców czy chcą remontu basenu . Przy okazji prosze mieszkanców o opinie na ten temat . Pozdrawiam i dziekuje za dotychczasowe dokonania . Piotr
    piotr
    25-01-2012
    Szanowny Panie Piotrze,
    Proszę mi wierzyć, że problem ten rozpatrywaliśmy wielokrotnie. Co do zainteresowania terenem przez przedsiębiorców, to mogę stwierdzić, że nie było żadnego. Jestem bardzo otwarty na zagospodarowanie każdego kawałka naszego miasta. Często są to jednak tylko deklaracje.
  • Może jednak Pan odpowie?

    Szanowny Panie Burmistrzu! Z zaciekawieniem przyglądam się dyskusji Pana Wojciecha z Panem i jestem rozczarowany Pana postępowaniem. Po prostu nie rozumiem dlaczego nie chce Pan udzielić odpowiedzi Panu Wojciechowi. W swoich komentarzach uprawia Pan spekulacje, które tylko podsycają wirtualny konflikt. Używa Pan prasy aby po raz kolejny zaznaczyć swoją obecność w Internecie, a za tym niestety nic nie idzie, co widać po Pana zachowaniu w stosunku do pytającego Wojciecha. Panie Burmistrzu, wydaje mi się, że nie stanowi chyba problemu udzielenie odpowiedzi przez Pana, za którym stoi 100 urzędników i zaplecze na które Wojciech sobie pozwolić zapewne nie może. Uprawia Pan wojenkę z internautą, który zadał Panu najnormalniejsze pytanie, a Pana zachowanie w tej sprawie rodzi jedynie kolejne teorie spiskowe. Takie zachowanie nie przystoi poważnemu włodarzowi. Panie Burmistrzu proszę odpowiedzieć zgodnie z treścią pytanie Wojciecha i sprawa się zakończy.
    rozsądny urzędnik
    25-01-2012
    100 urzędników było, gdy zostałem burmistrzem. Teraz jest ich o 18 mniej, mimo że pracy w Urzędzie jest więcej. W Dzienniku Zachodnim udzieliłem odpowiedzi w tym temacie. Wiele spraw, które toczą się w sądzie, są sprawami bez prawomocnych wyroków.
    Jeżeli Pan Wojciech uważa mnie za krętacza i kłamcę, to ma wolną rękę? niech sprawę zgłosi odpowiednim organom.
    W przeciwieństwie do Pana mam dziesiątki głosów, aby całkowicie zignorować Pana Wojciecha. Niektórych pytań-komentarzy nie zamieszczam, bo naruszają regulamin. Jak ktoś lubi teorie spiskowe to jego sprawa. Jeszcze raz podkreślę, że burmistrz nie ma obowiązku odpowiadać interesantom na pytania, szczególnie tym, którzy chcą zachować anonimowość. Robię to, choć inni tego nie robią.
  • Lubliniecki Lentex

    Czy to prawda że zostanie u nas tylko produkcja a reszta / biura / będzie w Jaśle?
    exPrzędza
    25-01-2012
    W najbliższym czasie mam zaplanowane spotkanie z Prezesem Lentexu. Na temat przeniesienia administracji nic mi nie wiadomo.
  • Skrzyżowanie Lisowicka - Św. Anny

    Witam Panie Burmistrzu. Jako kierowca mam prośbę o wyjaśnienie zasad ruchu na skrzyżowaniu ulic Lisowickiej i Św. Anny. Dokładnie chodzi o wyjazd z "Biedronki". Zawsze stał tam znak nakazujący jazdę w prawo - czyli w kierunku Kauflanda. Niedawno został on zastąpiony znakiem STOP. Od tego czasu kierowcy jeżdżą, jak chcą! Spotkałam się również z tym, że skrzyżowanie zostało "zakorkowane" przez kierowcę chcącego skręcić do Bedronki od strony Kauflanda. Zatamował on ruch w stronę Dobrodzienia, a także zatrzymał kierowców którzy od tamtej strony chcieli skręcić w ul. Św. Anny. Narazie wszyscy jeżdżą jak chcą - pytanie tylko czy trzeba jakiegoś wypadku, aby wprowadzić jasne oznaczenia! Proszę o konkretną odpowiedź, gdyż wiem iż nie tylko ja jestem zainteresowana tą sprawą! Dziękuję
    Kierowca
    25-01-2012
    Ulice Św. Anny i Lisowicka są w zarządzie Powiatu. Na spotkaniu ze Starostą przedstawię ten problem i myślę, że znajdziemy odpowiednie rozwiązanie.
  • Tory do KATOWIC.

    Panie Burmistrzu . Wracając do pańskiego spotkania z wiceministrem transportu Panem Masselem, czy jest jakakolwiek szansa na remont linii z Lublińca do Katowic przez Tarnowskie Góry, Bytom. Pociągi do Katowic jeżdżą z roku na rok coraz dłużej. Oczywiście należy się cieszyć z pociągów IC do Warszawy, ale aby za 2 lata nie okazało się, że ekspresem do Warszawy pojedziemy szybciej niż osobówką do Katowic.
    Artur
    25-01-2012
    Jest również szansa na remonty torowisk w kierunku Katowic. Na ten temat również rozmawiałem z Panem Ministrem.
  • Wizyta Głowy Państwa

    Szanowny Panie Burmistrzu! Na wstępnie chciałbym złożyć najlepsze życzenia Nowo Roczne! A przechodząc do tematu pytania chciałbym o możliwie jasne wyjaśnienie, co Pan rozumie pod pojęciem promocja miasta w związku wizytą Prezydenta?? Bo w mediach o ogólnopolskim zasięgu ta wizyta była prawie wcale zauważona, (a że lokalne \"media\" się tym zajęły no to bardziej informacja dla mieszkańców niż promocja). Jedyne co ja zauważyłem to w piątek ok. godz. 21:00 w radiu \"Zet\" dwóch redaktorów nabijało się z jedynej wypowiedzi Prezydenta że \"Lubi Lubliniec\"(społeczność Lubliniecka też się śmieje z tego na YouTube i Facebooku). Także na czym ta Promocja polega????? Jako drugie pytanie, co takiego Prezydent mógł od ręki ważnego dla miasta załatwić? Bo jak czytam uprawnienia, jakie Prezydentowi daje konstytucja jakoś nie widzę powiązania z samorządem lokalnym? Rozumie, że może się wstawić w jakiś sprawach u Premiera bądź ministra, ale co może bezpośrednio załatwić i ponoć już jedną ważną sprawę załatwił? (napisał Pan w jednej odpowiedzi) Jako trzecie pytanie: czy wie już Pan, w jakiej kwocie zamknęły się koszty miasta związane z tą wizytą (w jednej z odpowiedzi pisał Pan, że ma się zamknąć w 10 tyś.)?? Bo o realnych całkowitych kosztach (transport całej świty, wyżywienie noclegi, ochrona, wcześniejsze rozpoznanie terenu i zabezpieczenie) tej wycieczki Prezydenta po Lublińcu i okolicach nigdy się raczej nie dowiemy, choć my, jako podatnicy to sponsorujemy...:/ Proszę o precyzyjne odpowiedzi, bo choć z wieloma Pańskimi działaniami się zgadzam ta wizyta była dla mnie jak na razie bezcelowa (nie licząc odwiedzin Zwierzchnika sił zbrojnych u żołnierzy), może właśnie przez brak rzetelnej informacji na temat tej wizyty. Z poważaniem Marcin
    Marcin
    25-01-2012
    Szanowny Panie Marcinie,
    Nie zgadzam się z Panem, że ta wizyta nie została zauważona przez media ogólnopolskie. Tylko w jednej telewizji kilka razy nawiązywano w różnych programach informacyjnych do tej wizyty. Sprawa, o której wspomniałem, już za kilka dni lub tygodni się definitywnie wyjaśni, a ta wizyta miała na to wpływ. Potwierdzam, że kwota ta to niespełna 8 tys. zł. Pozostałe koszty pokryła Kancelaria Prezydenta.
    Mam inny pogląd co do tej wizyty. Myślę, że ogromne znaczenie ta wizyta miała dla rodzin żołnierzy, będący na misjach. Dla osób, które uczestniczyły w spotkaniach z Prezydentem było to wielkie wydarzenie. Jestem przekonany, że po latach ocena tej wizyty będzie miała wymiar historyczny. Ocena danego zdarzenia zmienia się wraz z upływem czasu. Pamiętam jak krytykowano powstanie Muzeum Edyty Stein. Zaledwie po 3 latach niektórzy zagorzali krytycy zapomnieli, co mówili chwilę wcześniej o tej inicjatywie.