Szanowny Panie Burmistrzu. Jako zaniepokojony rodzic dziecka uczęszczającego do jednej ze szkół podstawowych, zwracam się z zapytaniem co Pan myśli na temat zamontowania monitoringu w częściach wspólnych (korytarzach, szatniach) ? W ostatnim czasie doszło do przypadków stosowania przemocy pomiędzy dziećmi. Obawiam się, że w niektórych sytuacjach dyżury nauczycieli nie wystarczają, a monitoring poprawiłby bezpieczeństwo nie tylko dzieci, ale także nauczycieli, w przypadkach, w których rodzice zarzucaliby im niewłaściwe reakcje lub bezczynność. Proszę o ustosunkowanie się do powyższej kwestii... Jako organowi sprawującemu bezpośredni nadzór, bezpieczeństwo dzieci powinno być dla Pana jak i wszystkich pracowników odpowiedzialnych za edukację priorytetem.
Szanowna Pani/Szanowny Panie,
zgodnie z Prawem oświatowym decyzję o wprowadzeniu monitoringu podejmuje dyrektor danej placówki, w uzgodnieniu z organem prowadzącym oraz po konsultacjach z radą rodziców, radą pedagogiczną oraz z samorządem uczniowskim. Na dzień dzisiejszy monitoring wizyjny funkcjonuje we wszystkich placówkach szkolnych prowadzonych przez Miasto Lubliniec. Monitoringiem wewnętrznym objęte są m.in. korytarze, hole oraz wejścia/wyjścia główne budynku.
Chcąc odnieść się bezpośrednio do zadanego pytania, proszę o dokładne wskazanie, której placówki ono dotyczy. Wówczas mógłbym przeprowadzić rozmowę z dyrektorem w sprawie ewentualnego wprowadzenia dodatkowego monitoringu na terenie szkoły. Warto jednak podkreślić, iż monitoring może być wprowadzony tylko w niektórych miejscach np. korytarzach i tylko w szczególności ze względu na zapewnienie bezpieczeństwa uczniów i pracowników. Należy dodać, że w doktrynie RODO monitoring wizyjny jest traktowany jako inwazyjna forma przetwarzania danych osobowych, w związku z czym dyrektor placówki, działając w imieniu administratora (szkoły), powinien dokonać wnikliwej analizy potrzeb i przesłanek do jego wdrożenia. Szkoła, jako administrator danych odpowiedzialny za instalację monitoringu wizyjnego, a następnie za gromadzenie i przechowywanie zapisów z kamer, musi stosować się wprost do przepisów Prawa oświatowego i Rozporządzenia 2016/679 RODO.
Informuję, iż zgodnie w art. 108 a ust. 3 ustawy z dnia 14.12.2016r. Prawo oświatowe wskazano, że szatnie i przebieralnie to pomieszczenia w szkole, w których – co do zasady – niedopuszczalne jest stosowanie monitoringu wizyjnego. Zgodnie z ustawą stosowanie monitoringu wizyjnego w tych pomieszczeniach jest możliwe jedynie w sytuacji, gdy jest niezbędne ze względu na istniejące zagrożenie dla zapewnienia bezpieczeństwa uczniów i pracowników lub ochrony mienia, ale z tym jednak zastrzeżeniem, że:
* prowadzenie monitoringu wizyjnego w szatni nie będzie prowadzić do naruszenia godności oraz innych dóbr osobistych uczniów, pracowników i innych osób,
* szkoła wprowadzi rozwiązania techniczne uniemożliwiające rozpoznanie przebywających w tych pomieszczeniach osób.
Tym samym spełnienie powyższych, ustawowych warunków spowoduje, że monitoring nie będzie mógł rejestrować wizerunku osób, co uniemożliwi ich identyfikację. W tej sytuacji należy się zastanowić, czy wymogi związane z instalacją monitoringu w szatni (tj. konieczność zastosowania techniki uniemożliwiającej rozpoznanie osób) faktycznie wpłyną na poprawę bezpieczeństwa. Wg prezentowanego przez Urząd Ochrony Danych Osobowych stanowiska: „Miejsca monitorowane powinny być wyznaczone tam, gdzie dochodzi do incydentów albo istnieje realne zagrożenie dla bezpieczeństwa, zaś niemożliwe jest objęcie takich miejsc innymi formami nadzoru, jak np. w przypadku szkół dyżurami nauczycieli czy pracowników.”