Pytania do Burmistrza | Lubliniec

grafika związana z rozliczeniem podatku dochodowego Przejdź do linku banera
BIP
Unia Europejska

Pytania do Burmistrza

Aby zadać pytanie, skorzystaj z formularza

Przeszukaj* wcześniej zadane pytania i odpowiedzi:

* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.

  • Lubliniec -miasto smrodu?

    Witam serdecznie. Panie Burmistrzu - mam okazję gościć na wakacje rodzinę, która dawno nie była w naszym mieście. Jako że jestem bardzo zadowolony i dumny z tego, że miasto jest nie do poznania patrząc 10-15 lat wstecz postanowiłem gościom pokazać miasto podczas rowerowej wycieczki. Zaczęliśmy od dzielnicy Wymyślacz która bardzo się rozwija, ale szybko musieliśmy uciekać z powodu fetoru który roztaczała oczyszczalnia. Pojechaliśmy też do strefy ekonomicznej, po zobaczeniu której moi znajomi byli pod wrażeniem. Cóż z tego, skoro stamtąd też trzeba było uciekać z powodu smrodu. Po zobaczeniu Centrum miasta, które bardzo się podobało wróciliśmy w okolice Droniowiczek. I wychodząc wieczorem na podwórko znowu musieliśmy uciekać. Tym razem z powodu smrodu z fermy kur, której właściciel zdaje się nie rezygnuje z planów jej powiększenia. Znajomi ze śmiechem zapytali, czy w naszym mieście jest jakieś miejsce gdzie nie śmierdzi. Zrobiło mi się wstyd. Ponadto w odległości 4 km od strefy mocno słychać pracujące wieczorem i nocą maszyny, serdecznie współczuję mieszkańcom Niegolewskich, Chłopskiej i okolic. To bardzo smutne, że Pan, Pana pracownicy i Rada Miasta nie potraficie z tym nic zrobić. Ludzie się skarżą a Pan pisze że kontrola WIOŚ nie wykazała uchybień. To w takim razie ludzie mają omamy i zbiorowe halucynacje? Rozwój miasta jest konieczny i potrzebny, ale aż strach się bać jaki inwestor kupi lub kupił ostatnią działkę. Nie szkoda Panu Panie Burmistrzu wszystkich wysiłków włożonych w to, aby miasto było po prostu piękne, czyste i dla ludzi?
    Marek
    24-06-2016

    Szanowny Panie Marku,

    Zacznę od Pana pytania dotyczącego nowego inwestora. Mogę zapewnić, że inwestor to firma której zakłady nie są uciążliwe dla środowiska (za kilka tygodni będę mógł mówić o szczegółach).

    Miasto to organizm bardzo złożony. Zarządzanie miastem jest o wiele bardziej skomplikowane niż zarządzanie firmą, ponieważ trzeba brać pod uwagę nie tylko finanse, ale przede wszystkim dobro mieszkańców. Wiele lat temu podjęto decyzję, że w określonym miejscu będzie wybudowana oczyszczalnia ścieków. To jedna z ważniejszych decyzji, jakie podejmuje się w każdym mieście. W połowie lat dziewięćdziesiątych modernizowano oczyszczalnię ścieków w określonej technologii. To czy śmierdzi czy nie i z jakim natężeniem, zależy głównie od technologii i od warunków atmosferycznych. Kiedy byłem burmistrzem Woźnik wspólnie z 5-osobowym Zarządem podejmowałem decyzję o wyborze technologii oczyszczania ścieków i lokalizacji oczyszczalni. Woźnicka oczyszczalnia znajduje się ok. 1 km za miastem, a technologia jest „zamknięta”, więc „na mieście” nie śmierdzi nawet przy bardzo niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Jednak za to, że nie dopuściłem w procedurze przetargowej do wyboru jednej z firm, która oferowała „technologię śmierdzącą”, gęsto tłumaczyłem się przed RIO.

    Drugą sprawą jest Plan Zagospodarowania Przestrzennego, który został uchwalony 27.09.2006 r. (ja jestem burmistrzem od 5.12.2006 r.). To z pzp wynika, gdzie są tereny budowlane, gdzie przemysłowe, itd. Niestety moim zdaniem lubliniecki plan zagospodarowania przestrzennego ma bardzo wiele błędów, ale dzisiaj jest je bardzo trudno skorygować.

    Co do oczyszczalni ścieków, to od 2011 r. jest przygotowywana modernizacja, która będzie kosztować ok. 30-35 mln zł. Zrobiono najpierw koncepcję, potem dokumentację techniczną (z dof. ze środków UE). W chwili obecnej jest przygotowywany wniosek o dofinansowanie na ok. 20 mln zł ze środków NFOŚr.iGW. Rozpoczęcie modernizacji oczyszczalni powinno się rozpocząć w 2017 r. Jestem pewien, że w roku 2019 ten problem zniknie, choć każda oczyszczalnia jest pewną uciążliwością dla otoczenia.

    Co do strefy przemysłowej – byłem w tego typu strefach w wielu krajach, nie tylko w Europie i powiem wprost, że tego typu tereny są w pewnym stopniu uciążliwe, dlatego oddala się je od miasta, tworzy specjalne ekrany z zadrzewienia, itp. To również powinno wynikać z pzp, ale tak w Lublińcu nie jest i nie czuję się winny za ten stan rzeczy. A co do kontroli – burmistrz miasta nie ma możliwości kontrolnych w obszarze ochrony środowiska czy bezpieczeństwa sanitarnego. To instytucje państwowe są odpowiedzialne za dbanie o to, by podmioty gospodarcze nie przekraczały norm hałasu, zapylenia. Zapewniam Pana, że nie jest to tylko problem władz Lublińca. Również ferma kur to decyzja sprzed wielu, wielu lat. Dodam w tej sprawie, że to obecna Rada Miejska nie zgodziła się na dalszy rozwój fermy (budowę nowych kurników).

    Na koniec powiem tak Panie Marku:

    biorę za nasze miasto pełna odpowiedzialność. Nie boję się trudnych decyzji, ale czasu nie da się cofnąć, bo gdyby się dało to zapewne swoim gościom zaproponowałby Pan wycieczkę np. wczoraj, gdy uciążliwości zapachowe nie wystąpiły.

  • Żłobek

    Szanowny Panie Burmistrzu, czy nie byłoby możliwości przedłużenia godzin urzędowania żłobka miejskiego? Ja pracuję do 16 a moja żona do 17. Wiem, że problem nie dotyczy tylko mojej osoby. Uważam, że otwieranie go od 5:30 a zamykanie o 16 to trochę nie trafione "widełki". Nie lepiej byłoby od 6:30 do 17:00? . Osoby pracujące w systemie jednozmianowym przy tych godzinach praktycznie nie mają możliwości odbioru dzieci... Rzadko kto pracuje w dzisiejszych czasach do 15.
    Adam
    23-06-2016

    Godziny otwarcia Żłobka Miejskiego od 5:30 do 16:00 podyktowane są potrzebami rodziców. Dotychczas te godz. nie były kwestionowane. Do żłobka uczęszczają dzieci których rodzice pracują w różnych godzinach. Mamy także takie dzieci, których rodzice rozpoczynają pracę o godz. 6 rano i z tej uwagi placówka otwarta jest już od godz. 5:30. W związku z czym zmiana godzin otwarcia na późniejsze uniemożliwiłaby tym rodzicom pozostawienie dziecka przed godzinami pracy.

    Z kolei wydłużenie czasu pracy placówki do godziny 17 powodowałaby konieczność zatrudnienia dodatkowego personelu.

  • Oczyszczalnia i jej zapach

    Oczyszczalnia funkcjonuje od lat i problem ciągle powraca, a też o innych problemach było głośno. Rozwiązanie problemu w jednym momencie z przekazaniem nie wiadomo jakich pieniędzy nie powiedzie się wraz z taką kadrą jak kierownik-elektryk będący skutecznym opornikiem w sprawie koniecznych modernizacji i remontów oraz miłośnikiem pseudo oszczędności itd. Czy zgodzi się Pan, że taką funkcje powinny pełnić osoby kompetentne ,chętne do współpracy, potrafiące pracować w zespole, mające odpowiednią wiedze, świadomość oraz wizję co do eksploatacji naszej oczyszczalni??
    Edmund
    23-06-2016

    Szanowny Panie,

    Oczyszczalnia ścieków pracuje w cyku ciągłym i nie można znacząco ingerować w zachodzące procesy technologiczne. Zwiększono częstotliwość stosowanie środków ograniczających nieprzyjemne zapachy jednak nie zawsze są skuteczne w oczekiwanym efekcie. Po utylizacji obecnie wytworzonej partii osadu, sytuacja powinna ulec poprawie. Za występujące uciążliwości oraz niedogodności serdecznie przepraszamy.

  • nowa biblioteka

    Bardzo sie ciesze że w Lublińcu powstanie nowa siedziba miejsiej biblioteki, widziałm wizualizacje nowego obiektu i na prawde jest wspaniały, ta inwestycje jest w naszym mieście bardzo potrzebna. Chciałabym tylko dopytac o jej lokalizacje, nowa biblioteka ma sie znajdować przy ul. Sportowej w miejscu byłej koniarni, czy to oznacza wyburzenie budynków handlowych stojących wzdłuż ulicy? Wtedy biblioteka była by bardziej widoczna a przecież grzech zasłaniać tak ładny gmach.
    Natalia
    22-06-2016

    Szanowna Pani Natalio,

    Budynek nowej biblioteki powstanie na miejscu koniarni i części budynku przylegającego do ul. Sportowej. Będzie bardzo widoczny ze strony Kauflandu. Roboty powinny się rozpocząć w miesiącu sierpniu br.

  • Wodociagi

    Szanowny Panie Burmistrzu, od dłuższego już czasu mieszkańcy ulicy Kubusia Puchatka mają problem z niskim ciśnieniem wody. Lublinieckie wodociągi winę zrzucają na istniejącą infrastrukturę i zbywają temat. Proszę o interwencję w tej sprawie w ZGKLiC. Łączę wyrazy szacunku, Lubliniczanin.
    Lubliniczanin
    22-06-2016

    Szanowny Panie,

    Ciśnienie w sieci wodociągowej w ulicy Kubusia Puchatka nie uległo pogorszeniu i utrzymywane jest cały czas na tym samym poziomie w przedziale od 3 do 4,4 atm . W przypadku wystąpienia jakichkolwiek wątpliwości lub problemu proszę dokonać zgłoszenia do siedziby Zarządu Gospodarki Komunalnej Lokalowej i Ciepłownictwa w Lublińcu drogą mailową, telefoniczną lub osobiście. Każde zgłoszenie jest rozpoznawane i rozwiązywane przez odpowiednie do tego celu służby. W celu zlokalizowania i usunięcia przypuszczalnej usterki należy wskazać konkretny adres. Ponieważ ciśnienie w sieci nie uległo zmianie, przyczyny należy szukać po stronie przyłącza lub instalacji wewnętrznej.

  • Smród z oczyszczalni ścieków w Lublińcu

    Szanowny panie Burmistrzu, najwyraźniej Pana polecenie zostało zignorowane a nakłady finansowe zmarnowane, ponieważ dalej śmierdzi. Prosimy o dołożenie większych starań w rozwiązaniu tego problemu. Z poważaniem, Katarzyna
    Katarzyna
    21-06-2016

    Szanowna Pani Katarzyno,

    Oczyszczalnia ścieków pracuje w cyku ciągłym i nie można znacząco ingerować w zachodzące procesy technologiczne. Zwiększono częstotliwość stosowanie środków ograniczających nieprzyjemne zapachy, jednak nie zawsze są skuteczne w oczekiwanym efekcie. Po utylizacji obecnie wytworzonej partii osadu, sytuacja powinna ulec poprawie. Za występujące uciążliwości oraz niedogodności serdecznie przepraszamy.