* Można wyszukiwać po frazie zawartej w pytaniu, odpowiedzi lub nazwie autora. Minimalna liczba wyszukiwanych znaków to 5.
Szanowny Panie Piotrze,
Zgodnie z projektem firmy GRA-MAR sp. z o.o. z Lublińca w planach jest nasadzenie 821 sztuk krzewów, tj.: irga, jaśminowiec, pęcherznica, dereń, śnieguliczka, barwinek, tawlina oraz drzew typu klon pospolity. Oprócz tego, na terenie planowanej rewitalizacji będą posadzone byliny i trawy.
Szanowny Panie Darku,
W odpowiedzi na pytanie dot. Programu „Słoneczny Lubliniec” informuję, że zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie Urzędu Marszałkowskiego termin rozstrzygnięcia konkursu został przesunięty z listopada br. na styczeń 2019 r. Gmina Lubliniec nie ma żadnego wpływu na termin zakończenia oceny projektów oraz na to, kto otrzyma dofinansowanie.
Konkurs cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Do konkursu złożono 125 wniosków, w tym wniosek Lublińca i kilku gmin z terenu Powiatu Lublinieckiego. Pula środków finansowych do rozdysponowania wynosi prawie 76 mln zł. W tym miejscu należy dodać, że Zarząd Województwa ma taką możliwość i może zwiększyć alokację przeznaczoną pierwotnie na konkurs. Do momentu ostatecznego rozstrzygnięcia konkursu trudno jest „gdybać” o szansach na otrzymanie dotacji. Zgodnie z Regulaminem Konkursu dotację otrzymają wnioskodawcy, którzy zdobędą najwyższą punktację na ocenie merytorycznej. Regulamin nie przewiduje losowania projektów. Staramy się korzystać z każdej okazji na pozyskanie dofinansowania.
Informuję, że projekt gminy Lubliniec przeszedł ocenę formalną i został dopuszczony do oceny merytorycznej, która powinna zakończyć się w styczniu 2019 r.
W odpowiedzi na pytanie „Zastanawiam się, dlaczego miasto Lubliniec nie zabrało się za ten temat wcześniej” chciałbym tylko przypomnieć, że gmina Lubliniec już ponad 11 lat temu (w latach 2007-2009) przygotowała i zrealizowała program PONE (Program Ograniczenia Niskiej Emisji) wart prawie 10 mln zł, w ramach, którego mieszkańcy mogli m.in. zamontować instalacje solarne. Na realizację tego zadania miasto zaciągnęło kredyt w WFOŚiGW w Katowicach. Ponadto gmina Lubliniec w ramach Subregionu Centralnego ZIT zabezpieczyła na swój projekt związany z OZE (4.1.1. Odnawialne źródła energii - ZIT) środki w wysokości prawie 4 mln zł.
Ponieważ w między czasie ogłoszono otwarty konkurs i pojawiła się szansa na pozyskanie dodatkowych środków na OZE podjęto decyzję, że gmina Lubliniec złoży w pierwszej kolejności wniosek do przedmiotowego konkursu. Wartość zgłoszonego projektu to 9,6 mln zł a wnioskowane dofinansowanie to 7,5 mln zł.
Miejmy nadzieję, że w styczniu 2019 r. konkurs zostanie ostatecznie rozstrzygnięty i wszystko będzie wiadome.
Szanowny Panie,
Bardzo serdecznie zapraszam Pana na spotkanie w dogodnym terminie. Tel. 34 353 01 00. Chętnie porozmawiam również na temat lublinieckiej służby zdrowia.
Szanowny Panie Janie,
Z uwagi na bardzo duży koszt remontu piwnic MDK, zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Głównym problemem jest wysokość pomieszczeń i wymogi przeciwpożarowe.
Zadania związane ze służbą zdrowia to zadania przewidziane ustawowo przede wszystkim dla Powiatu. Miasto nie wiele ma tutaj kompetencji choć staramy się pomagać. W 2017 r. kupiliśmy ze środków miejskich nowy ambulans, a za moją sprawą Ambasador Tajwanu 2-krotnie przekazał sprzęt medyczny dla oddziału noworodkowego. Podczas rozmów ze Starostą przekażę Pana uwagi.
Szanowny Panie Sylwestrze,
Zamiany w BIP dotyczące Rady Miejskiej zostaną naniesione w tym tygodniu, zaś protokół – po jego przyjęciu na sesji RM na początku grudnia b.r. Ja nikogo nie „uwaliłem” zresztą to bardzo nieładne słowo. Radni nie poparli kandydatury Jana Springwalda (zresztą również z grona opozycji nie wszyscy głosowali za jego kandydarurą – dostał tylko 8 głosów). Przypomnę, że moja lista otrzymała poparcie w wysokości 53%, zaś Forum 30%, a PiS 17%.Szanowny Panie w 2010r. moje bezpartyjne ugrupowanie wygrało wybory zdobywając 9 mandatów. Jak Pan myśli – ile funkcji w Radzie Miejskiej otrzymaliśmy od rządzącej wtedy koalicji? Zero! Żadnego przewodnictwa w jakiejkolwiek komisji, nie mówiąc już o funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. W tegorocznych wyborach mój komitet zdobył 12 mandatów na 21. Opozycja dostała trzy funkcje przewodniczących komisji w tym przewodnictwo w Komisji Rewizyjnej czyli dostała proporcjonalnie do wyniku wyborów. Jeśli zaś chodzi o wiceprzewodniczącego Rady, to Pan chyba nie zauważył, że jest tylko jeden wiceprzewodniczący – na drugim jest wakat, co będzie skutkować oszczędnościami dla budżetu. Niech Pan jeszcze raz przemyśli całą sprawę bo naprawdę tak, jak została potraktowana „nasza opozycja” po tegorocznych wyborach to przykład do naśladowania, a wyborców naszego miasta bardzo szanuję, niezależnie czy głosowali na mnie czy na mojego kontrkandydata.